Sanatorium „Włókniarz” znów gości sławy polskiego sportu
Jan Falandys, wspaniały polski zapaśnik jest naszym stałym pacjentem. Obecnie jest to jego szósty pobyt w naszym Sanatorium. Kariera Pana Jana usłana jest licznymi sukcesami. Jako reprezentant Polski, w barwach Stali Rzeszów, indywidualnie dziesięciokrotnie wywalczył tytuł mistrza Polski i tyleż samo drużynowo. Dwukrotnie zdobył brązowy medal na Mistrzostwach Świata w 1979 r. (San Diego) i 1983r. (Kijów). W jego dorobku znalazły się także srebrny i brązowy medal zdobyte na Mistrzostwach Europy w latach 1979 i 1983.Na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie w 1980 r., pomimo kontuzji kolana, wywalczył dla Polski czwarte miejsce, a cztery lata później, na Turnieju Przyjaźni-84 w Sofii zdobył brązowy medal.
Wspaniałe wyniki w sporcie Pan Jan zawdzięcza z pewnością wieloletniemu intensywnemu treningowi. Po wielu latach poświęconych tak bardzo wyczerpującej organizm dyscyplinie sportu, przyszedł czas na odpoczynek i regenerację.
Zapasy, którym Pan Jan poświęcił swoje życie są sportem bardzo obciążającym układ kostno-stawowy. Kąpiele siarczkowe są panaceum na dolegliwości wynikające z tego typu przeciążeń. Dobrodziejstwem dla stawów jest woda siarczkowa o unikalnych walorach leczniczych, jaką Sanatorium „Włókniarz” pozyskuje z ujęcia w Dobrowodzie.
Kąpiele w naturalnej wodzie siarczkowej, wspierane terapią ruchową, w tym z użyciem nowoczesnego systemu do ćwiczeń - HUR, dają najlepsze rezultaty. Dlatego też Sanatorium „Włókniarz” zapewnia Panu Janowi fachową opiekę wykwalifikowanych lekarzy specjalistów oraz fizjoterapeutów, którzy dbają o właściwy dobór zabiegów oraz ich profesjonalne wykonanie.
Mamy nadzieję, że i ten pobyt w naszym Sanatorium będzie dla Pana Jana udany i nie ostatni.
wrzesień 2017r.
Do sanatorium „Włókniarz”, na dwutygodniowy pobyt, przyjechał Grzegorz Sudoł, polski lekkoatleta specjalizujący się w chodzie sportowym, trzykrotny olimpijczyk, uczestnik mistrzostw świata oraz srebrny medalista mistrzostw Europy. Wielokrotny medalista mistrzostw Polski seniorów - ma w dorobku trzy złote medale w chodzie na 20 kilometrów (Rumia 2008, Bydgoszcz 2009 i Bielsko-Biała 2012) oraz trzy złota w chodzie na 50 kilometrów (Podiebrady 2002, Bad Deutsch Altenburg 2007, Dudince 2008). Sześć razy zwyciężał w halowych mistrzostwach kraju w chodzie na 5000 metrów (2005-2008, 2010 i 2013). Stawał na podium juniorskich mistrzostw Polski. W 2012 roku został międzynarodowym mistrzem Niemiec w chodzie na 50 kilometrów. W 2010 odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Wszyscy pamiętamy jego wynik z lekkoatletycznych Mistrzostw Świata w Moskwie. Grzegorz Sudoł zajął szóste miejsce w chodzie na 50 km. Polak od początku maszerował na czele stawki, a po 40 kilometrze był trzeci. Na stadion Sudoł wszedł jako szósty i finiszował ze swoim rekordem życiowym(3:41.20). Serdecznie gratulujemy wyniku. Jak wiadomo po tak intensywnym wysiłku fizycznym organizm musi zostać poddany regeneracji. Wie o tym niejeden olimpijczyk i po zakończeniu sezonu sportowego korzysta z dobrodziejstw buskiego sanatorium. Jest to jego szósty pobyt w buskim Sanatorium.
„Włókniarz” gościł również królową nart Justynę Kowalczyk. Sportowcy przyjeżdżają tutaj w celu rehabilitacji kontuzji i odpoczynku. Borowina, kąpiele siarczkowe, specjalistyczne masaże i profesjonalna opieka to wszystko potrafią docenić gwiazdy sportu dokonując właściwego wyboru z tak wielu ośrodków rehabilitacyjnych w naszym kraju.